Pierwsza komedia wyreżyserowana przez Bergmana. Sam później wyznał, że trudniej mu zrobić dobra komedię aniżeli dramat, gdyż ta pierwsza jest bardziej męcząca.
Scena z filmu, gdzie para zostaje uwięziona w windzie, została zaczerpnięta z życia reżysera. Taka przymusowa sytuacja we dwoje, pozwala na długą pogawędkę o małżeństwie.